Krzysztof Haladyn - nowy Autor w Fabrycznej Zonie - Fabryka Słów
Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Krzysztof Haladyn – nowy Autor w Fabrycznej Zonie

Premiera 15 kwietnia

Autor Krzysztof Haladyn

„Broniąc granic Strefy bronisz wszystkich obywateli Ojczyzny”

Wojskowa kompania karna na skraju strefy to nie miejsce dla mięczaków.
Ale sprawy naprawdę komplikują się kiedy sierżant leży na biurku z przestrzeloną głową i pistoletem w ręce.
Plutonowy Petrenko , który go znalazł wypił szklankę wódki, zanim do niego dotarło , że wdepnął w niezłe gówno.
Wtedy jeszcze nie wiedział w jakie.
Ucieczka w Zonę, w rocznicę wybuchu reaktora to nie jest najlepszy pomysł, ale jeśli do ciebie kumple strzelają właściwie nie masz wyjścia.
Prawdziwa historia ze świata S.T.A.L.K.E.R.A jakiej nie powstydziliby się najlepsi autorzy.
Anomalie, bandy mutantów, zaginiony pociąg i cerkiew w środku zony pełna wyznawców, to tylko początek tej opowieści.
Karabin w dłoń , granat do kieszeni i w drogę.

Doskonale koszerna stalkerska historia, wymyślona na spokojnie, rozpracowana z pietyzmem i opowiedziana ze swadą. Dezerter z białoruskiej kompanii karnej, który musi iść w stalkery, bo na Dużej Ziemi nie ma czego szukać? Idealny zalążek mocnego bohatera! Do tego jeszcze dodać autora, z własnego doświadczenia czerpiącego garściami wiedzę o Zonie i… mieszanka wybuchowa!
Michał Gołkowski

Z tej samej kategorii:

  • Autorzy

13.03.2023

Jaga Moder w Fabryce Słów

  • Autorzy
  • Różności

21.03.2022

Wywiad z Kel Kade

  • Autorzy
  • Różności

25.07.2016

Spis treści z Andrzejem Ziemiańskim

  • Autorzy
  • Premiery

16.06.2016

Głębinowa strona www – dowiedz się więcej

  • Autorzy

25.03.2016

Jan Waletow – nowy Autor w Fabrycznej Zonie